Wakacje dla Muzykologa właśnie się skończyły. Zapraszam do zapoznania się z kolejną muzyczną historią...
Celci z afro na głowie, którzy lubią elektroniczne brzmienia – tak najprościej można określić zespół, o którym tym razem chciałem Wam opowiedzieć. Grupa o nazwie Afro Celt Sound System (znana także jako Afro Celts) to wielkie odkrycie Petera Gabriela, o którym już sobie opowiadaliśmy. Niezwykłe połączenie muzyki świata i muzyki elektronicznej przyniosło grupie światowy rozgłos i pozwoliło jej muzykom nagrywać piosenki nie tylko z byłym frontmanem Genesis ale i z Robertem Plantem, czy Shinead O’Connor. Wytwórnia płytowa Petera Gabriela – Real World podpisała z zespołem kontrakt na pięć płyt, a muzycy stali się ozdobą etnicznych festiwali WOMAD i przynieśli studiom Piekielnego Piotrka piekielne zyski. Obecnie ich kontrakt wygasł i poszukują nowego wydawcy. W oczekiwaniu na ich nowe dzieła warto zapoznać się ze starszymi hitami oraz ze stworzoną przez nich muzyką do filmu "Gangi Nowego Yorku". Dajcie się ponieść pozytywnej energii koktajlu etno i electro. Ja wypijam Celtów bez popitki...
Afro Celci stopniowo budują napięcie swoich piosenek, więc dajcie im się rozkręcić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz